Lalibella - kolebka chrześcijaństwa

Chrześcijaństwo: Wiele Twarzy Wiary

Wychowując się w kulturze katolickiej, szczególnie w Polsce, łatwo zapomnieć, że chrześcijaństwo to nie tylko kościół rzymsko-katolicki, prawosławny czy protestancki. Jego oblicza są znacznie starsze, barwne i egzotyczne. Warto podróżować, by na własne oczy, na boso, przemierzać świątynie odmienne od tych, które znamy w Europie. Po takiej lekcji termin „prawdziwa wiara” staje się trudniejszy do zdefiniowania. Chrześcijaństwo, które znamy, jest jedynie fragmentem większej mozaiki, której elementy rozrzucone są po całym świecie, od Etiopii po Indie, od Syrii po Egipt.

W Serce Etiopii

Dotarliśmy do Lalibelli wczesnym rankiem, lądując na pasie startowym w północno-środkowej Etiopii, pośrodku gór regionu Amhara. Lokalne lotnisko to definicja minimalizmu: mały murowany budyneczek, walizki odbierane bezpośrednio z samolotu. A wokół góry w odcieniach brązu, niebieskie niebo i palące słońce. Afryka i chrześcijaństwo – te dwa słowa prowadziły moje myśli do białych misjonarzy, krzewiących wiarę na czarnym lądzie przez katolickie misje. Jednak prawda jest bardziej złożona. W królestwie Aksum chrześcijaństwo stało się religią narodową już w IV wieku n.e. Król Ezan przyjął chrzest od świętego Frumencjusza około roku 340 n.e. Dla porównania, w tym samym okresie na tereny dzisiejszej Polski przybyli dopiero pierwsi Słowianie, niezorganizowane pogańskie plemiona koczownicze.

Lalibella: Legenda i Pragmatyzm

Na przełomie XII i XIII wieku cesarz Lalibella, według legend natchniony przez Boga, polecił budowę kościołów wykutych w litej skale. Racjonalne przesłanki wskazują, że chrześcijanie z Etiopii, odcięci od pielgrzymek do Jerozolimy przez ekspansję islamską, stworzyli własną Ziemię Świętą. Kościoły schowano wysoko w górach, wykute w granicie. Jest ich jedenaście, wznoszą się na wysokość lub głębokość ponad 10 metrów, wyglądają niesamowicie. Lalibella była świadectwem wiary, ale także geniuszu inżynieryjnego, który pozwolił na stworzenie miejsca kultu w tak nieprzystępnym terenie.

Lalibella jest autentyczna do dziś. Jest celem pielgrzymek około 50 tysięcy wyznawców kościoła etiopskiego rocznie. Turyści są tu w mniejszości. Kiedy zwiedzaliśmy kościoły, maszerując na boso po wysłanych dywanami podłogach świątyń, uczestnicząc w nabożeństwach odprawianych w języku gyyz, wierni ubrani w białe szaty bacznie się nam przypatrywali. Obserwowali nas, białych ludzi, i współczuli. W ich oczach biały człowiek musiał być chory, ukarany przez Boga. Dla wielu z nich, spotkanie z turystami było pierwszym zetknięciem z obcą kulturą, co dodawało temu doświadczeniu jeszcze większego znaczenia.

Kładąc się spać w naszym hotelu, kryjąc się pod moskitierą, szeroko otwieraliśmy okna. Około godziny pierwszej w nocy budziły nas modły kapłanów. Z początku miałem wrażenie, że słyszę nawoływanie muezina. Nic bardziej mylnego – to modlitwa chrześcijańskiego kapłana w języku gyyz. Noce w Afryce, czas duchów, dawały poczucie, że ktoś czuwa nad miastem. Było coś hipnotyzującego w regularnym rytmie modlitw, które wypełniały nocne powietrze, tworząc niepowtarzalną atmosferę.

Judaizm w Chrześcijaństwie Etiopskim

W Kościele Etiopskim znajdziemy wiele z Judaizmu: obrzezanie chłopców i dziewczynek, świętość soboty, zakaz jedzenia wieprzowiny. Chrześcijanie zobowiązani są do ścisłych postów – osoba świecka pości 180 dni w roku, duchowny nawet 250. To połączenie tradycji judaistycznych z chrześcijańskimi tworzy unikalną formę religijności, w której przeszłość przenika teraźniejszość, a stare rytuały zyskują nowe znaczenia.

Trójca Święta przedstawiona jest jako trzech starców, bez Jezusa i Ducha Świętego w postaci gołębia. To efekt soboru chalcedońskiego z 451 roku n.e., którego doktrynalnej zmiany nie przyjęły kościoły orientalne, w tym etiopski. Odmowa przyjęcia tej zmiany stała się symbolem ich niezależności i wierności tradycji, która w ich oczach pozostaje prawdziwą wiarą.

Życie Kapłanów

W Lalibelii przebywa około 350 księży, 250 diakonów. Śpią w wydrążonych legowiskach, utrzymują się z datków od wiernych i turystów. Ich szczątki są składane w skałach, gdzie można zobaczyć zmumifikowane zwłoki kapłanów. Ich życie, pełne wyrzeczeń i poświęcenia, jest świadectwem głębokiej wiary i oddania, które wciąż przyciąga pielgrzymów z odległych zakątków świata.

To miejsce, gdzie chrześcijaństwo przybiera zupełnie inne oblicza, jest lekcją pokory i zrozumienia dla tych, którzy szukają prawdziwej wiary. Lalibella, ze swoją historią i duchowością, wciąż pozostaje żywym symbolem wiary, której tajemnice czekają na odkrycie.

Next
Next

Fotografia Analogowa - Wywoływanie filmów czarno-białych w domu